Archiwum lipiec 2003


lip 30 2003 chłopcy...
Komentarze: 3

Ciągle sie zastanawiam, dlaczego wciąz nie moge znalezc sobie odpowiedniego chopaka. Brzydka nie jestem, mam dużo znajomych, chloptasie z ulicy nie raz mnie zaczepiają. Może ja jestem w porządku, tylko, ze dla mnie poporostu nie ma chlopaka. Gdy juz jakis sie we mnie zabuja, to on z kolei mi sie nie podoba. A może to ja mam zbyt wysokie wymagania? Przecież, gdy przebywam w towarzystwie chopców razem z moimi kumpelami, to ja mam największe powodzenie.    Kiedyś poznalm cudownego chlopaka: ladny, mily, efektowny, modny. Dowiedzialm sie od jego kumpli, ze mu sie podobam, więc sie umówiliśmy. Czkelam... a on nie przyszedl... Od tamtej pory mam pewien uraz do chlopaków. Wiem ze nie wszyscy są tacy sami, ale mimio to...

angie~ : :
lip 29 2003 czekolada...
Komentarze: 0

Dzisiaj zjadlam cala czekolade. Potem chcialam ja zwrocic, ale nie dalam rady. Pozatym znowu mi sie chce maryhy... ale nie jestem uzalezniona. Mam nad tym pelna kontrole, znam siebi i wiem na co mnie stac.

angie~ : :
lip 29 2003 kochany mój...
Komentarze: 0

Kochany moj!                                                                                                                                                                                                                   

Mimo, ze Ciebie przy mnie niema, to wiem ze gdzies jestes.

Musze byc tylko cierpliwa.

Kazdy moj dzien jest pelen nadziei, ze zaraz Cie spotkam.

Rozgladam sie uwaznie, ale nie widze Ciebie.

Widze za to cos innego.

Ludzi.

Kazdy z nich, tez kiedys na kogos czekal, tak jak ja na Ciebie.

Jednak im zabraklo cierpliwosci, i wiary.

Sadzili ze bez sensu jest czekanie na tego jedynego.

 

Wiec polaczyli sie przed oltarzem

na zycie i smierc.

Dwie osoby

Dwie polowki jablka

Zle dobrane.

Nie stworzyli calosci.

 

Ja tak nie zrobie

Bede czekala

 

Najwyzej sie nie doczekam...

 

angie~ : :
lip 29 2003 Mój pierwszy raz...
Komentarze: 3

...Czyli pierwszy wpis. Tak wlasciwie nie wiem czemu to robie, chyba z czystych nudów.   Przydaoby sie powiedziec cos o sobie. No wiec na chrzcie nazwali mnie Anna Paulina a z bierzmowania mam Dorota (bo najmiej do nauczenie bylo). Mam niestety 15 lat (co za pojebany wiek) i ide po wakacjach do 3 kl. gim. I zaczynam zdawac sobie sprawe jak teraz trzeba bedzie zakuwac, zeby do jakiegos liceum sie dostac. Pozatym sadze ze Charles Chaplin mia racje mówiac ze:  "Zycie jest tragedia, gdy widziane jest z biska, a komedia, gdy widziane z daleka." Ciekawe jak czesto bede tu zagladac, bo nie jestem na tyle roztargnionym dzieckiem, zeby bywac tu systematycznie. Ale kto wie...

 

angie~ : :